wtorek, 16 kwietnia 2013

Kremowanie włosów w pigułce

Dawno już nie napisałam dla Was porządnego postu,więc dziś postanowiłam to naprawić :D. Pod lupę idzie ostatnio bardzo modne kremowanie włosów. Czym jest, na czym polega oraz jakich kosmetyków do niego użyć? Postaram się wszystko wyjaśnić.

Co to jest kremowanie włosów?


Kremowanie włosów jest pewnego rodzaju alternatywą dla olejowania włosów - aplikacja zajmuje znacznie mniej czasu, a i koszta związane z zakupem kosmetyków,które mają nam służyć  do kremowania włosów są o wiele mniejsze.

Na czym polega kremowanie włosów?


Kremowanie włosów polega na nałożeniu na włosy wybranego przez siebie kremu. Robi się to przed myciem - podobnie jak w przypadku olejowania - nałożony na suche włosy krem trzymamy 3-4 godziny, można całą noc. Po upływie określonego przez nas czasu myjemy włosy tak jak zwykle. Zabieg ten ma za zadanie nawilżyć  nasze włosy.

Jaki krem wybrać?


Kremować włosy można w zasadzie każdym kremem o dobrym składzie - może być to zarówno balsam czy masło do ciała jak i krem do rąk. Osobiście mogę Wam polecić:

  • Isana masło do ciała - kakao & masło shea ( do kupienia w Rossmanie, ok.10zł)

  • Isana krem do ciała - z oliwą z oliwek ( Rossman ,ok.10zł)


  • Anida, krem do rąk z woskiem pszczelim i olejkiem makadamia( do kupienia w aptekach zdrowie +, naturze)

  • Dabur, Vatika Krem do włosów nocna regeneracja ( ok.13zł np.Minti Shop)


Oczywiście wymienione przeze mnie kremy nie są jedynymi,które nadadzą się do kremowania włosów. Są to jedynie te, których miałam okazję używać.

Choć kremowanie włosów niewątpliwie części z Was bardzo przypadnie do gustu, ja nie jestem jego zwolenniczką - o wiele bardziej cenię sobie olejowanie, choć kremować włosy zdarza mi się ( rzadko,bo rzadko,ale jednak).

Koniecznie dajcie mi znać czy kremowałyście swoje włosy oraz jakie macie po nim efekty. Lubicie kremowanie, czy może tak jak ja wolicie olejować swoje włoski?

Pozdrawiam Was
Werci

    3 komentarze:

    1. Kremowałam raz - przypadkiem :P Wcześniej o tym czytałam, a potem jakoś odruchowo dotykałam świeżo nakremowanymi rękoma włosy :)

      OdpowiedzUsuń
    2. ja stosuję na skórę głowy i włosy nawilżający żel :) mam króciutkie włosy i to tak zamiast żelu do stylizacji.

      OdpowiedzUsuń