niedziela, 21 kwietnia 2013

Nowy Biovax Naturalne Oleje - Pierwsze wrażenia

Witajcie :) Dziś słów kilka o nowej maseczce Biovax! Jest to intensywnie regenerująca maseczka z naturalnymi olejami: Argan, Makadamia i Kokos. 

Jak kusi nas producent:
Biovax naturalne oleje to swoista BioOdnowa dla Twoich włosów, dzięki której przejdą one efektowną przemianę. Kompozycja starannie dobranych, szlachetnych olejów zapewnia kompleksową rewitalizację i odmłodzenie włosów na całej ich długości.
Kuracja uwalnia naturalne piękno i energię Twoich włosów, przywracając im zmysłowy wygląd oraz utrzymując je w doskonałej formie.
Bogata emulsja o aksamitnej konsystencji kryje w sobie całe dobrodziejstwo drogocennych olejów,które przeniknie do włosa w trakcie zabiegu.
Receptura maseczki Biovax zawiera w swoim składzie 3 Naturalne Oleje obfitujące w cenne substancje odżywcze:
  • Olej Arganowy (Maroko)
  • Olej Makadamia (Hawaje)
  • Olej Kokosowy (Indie)
Efekt na włosach:
  • Włosy odmłodzone,pełne życia i energii,
  • Równomierne nawilżenie, wygładzona powierzchnia włosów,
  • Promienne, lśniące zdrowym blaskiem włosy,
  • Niezwykła elastyczność i sprężystość,
  • Zabezpieczona przed promieniowaniem UV struktura włókien.
Skład: 
Aqua, Cetyl Alcohol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride, Argania Spinosa Kernel Oil (olejek arganowy), Macadamia Integrifolia Seed Oil (olej z nasion makadamia), Cocos Nuficera Oil (olej kokosowy), Betaine, Acetylated Lanolin, Lawsonia Inermis Leaf Extract (ekstrakt z henny), Parfum, Phenoxyetanol, Ethylhexylglycerin, Methylisthialozoline, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Triethanolamine, Hexyl Salicylate. 
Maskę można kupić w Super-Pharm ( aktualnie jest promocja i maska kosztuje 13,99zł / cena standardowa 19,99zł) oraz w niektórych aptekach.


Moje pierwsze wrażenia:

Na początku muszę powiedzieć,iż maski użyłam dopiero 2 razy,więc nie będę oceniała tego czy maska zregenerowała włosy czy też nie, gdyż w tak krótkim czasie jest to po prostu nie możliwe.
Konsystencja maski jest stanadardowa ( taka jak u wszystkich masek Biovax), kolor biały, nie pachnie niczym szczególnym, a szkoda, bo ja uwielbiam zapach większości masek tej firmy (np. brzoskwiniowy do suchych i zniszczonych). Jednak w pełni rekompensuje mi to działanie tejże oto maseczki ;))
Moje włosy po zastosowaniu tej maski są piękne! Wyglądają bardzo,ale to bardzo zdrowo, są mięciutkie, bardzo błyszczące, sprężyste, nie strączkują się. Ponadto mam wrażenie jakby maska ta lekko je 'rozprostowywała', nie falują się tak jak zwykle ( ale oczywiście całkiem proste nie są). Przyznam,że obawiałam się olejku kokosowego w składzie, gdyż mam włosy falowane ze skłonnością du puszenia się, jednak po tej masce żadnego puchu nie było- wręcz przeciwnie- włosy były wygładzone. Jak już mogłyście przeczytać we wcześniejszym wpisie działanie maski tak mnie urzekło,że następnego dnia po jej użyciu pobiegłam do Super-Pharmu po jeszcze jedną sztukę!( i dorwałam ostatni słoiczek ;)
  
Podsumowując polecam Wam zakup tej maski i wypróbowanie jej na sobie - nie powinnyście się zawieść. Warto kupić ją zwłaszcza teraz- gdy jest w promocji:).
Gdy wykończę słoiczek( a trochę to pewnie potrwa,gdyż używam kilku masek/odżywek na raz ) możecie spodziewać się pełnowymiarowej recenzji - mam nadzieję,że będzie ona równie pozytywna, bo niestety często maseczki Biovax na początku mnie zachwycają, a po dotarciu do mniej więcej połowy opakowania bardzo rozczarowują.



Używałyście już tej maseczki? Jaką macie na jej temat opinię? Zamierzacie kupić,czy może nie lubicie Biovax'ów?

Pozdrawiam Was
Werci

7 komentarzy:

  1. Maska pachnie dość mocno a Ty piszesz o braku zapachu? Co najmniej dziwne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Umiesz czytać ze zrozumieniem? Napisałam,że NIE PACHNIE NICZYM SZCZEGÓLNYM,a nie tak jak ty twierdzisz''Brak zapachu''.
      Każdy ma inny węch i każdy inaczej interpretuje to co odbiera jego zmysł węchu. Może dla Ciebie maska pachnie kokosem - w każdym razie dla mnie niczym szczególnym,ale nie napisałam,że w ogóle nie ma zapachu,więc nie rozumiem skąd Twój komentarz??

      Usuń
    2. Owszem, umiem, ale na tym blogu już nic nie przeczytam. Masz ledwo garstkę czytelników, a na nowych naskakujesz. Tylko pogratulować!

      Usuń
    3. Czemu twierdzisz,że na Ciebie naskakuję? Po prostu spytałam, czy umiesz czytać ze zrozumieniem, ponieważ Twój komentarz zarzuca mi napisanie czegoś czego nie napisałam i nagina fakty.
      Ja osobiście dostrzegam różnicę w zdaniach '' maska nie pachnie niczym szczególnym '' oraz w stwierdzeniu,iż ''maska nie ma zapachu''.
      ;)

      Usuń
  2. Wczoraj kupiłam tę maseczkę w aptece. Właśnie ją spłukałam i teraz czekam aż włosy wyschną, wtedy będę mogła ocenić efekt, a w między czasie szukam jakichś opinii o tej maseczce i tak oto trafiłam do Ciebie :) Wcześniej korzystałam z maseczki intensywnie regenerującej do włosów suchych i zniszczonych (a jeszcze wcześniej miałam kilka saszetek tej do włosów blond) i bardzo mi przypadła do gustu. Przy nakładaniu miałam wrażenie, ze ta z olejami jest gęstsza niż ta regenerująca. Jeśli chodzi o zapach, to faktycznie nic szczególnego, ale mimo wszystko jest jakiś taki przyjemny..., mleczny? Kasza manna? Jakiś taki ciepły i słodki, ale nie duszny :) Ciekawe jak długo będzie utrzymywał się na moich włosach. No nic, czekam aż wyschną i zobaczymy. Jestem pozytywnie nastawiona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie daj znać jak wrażenia po użyciu :))

      Usuń
  3. również kupiłam, mam na włosach, mam bardzo suche włosy więc czekam na efekt, zapach nieszczególnie przypadł mi do gustu :-)

    OdpowiedzUsuń