poniedziałek, 3 czerwca 2013

Recenzja - Seboradin lotion Regenerujący z żeń szeniem

Witajcie. Dziś mam dla Was recenzję Lotionu Seboradin Regenerującego.

Inter Fragrances, Seboradin, Lotion regenerujący z żeń-szeniem do włosów zniszczonych

Od producenta:

Intensywnie regenerujący preparat, zawiera korzeń żeń-szenia, który pobudza włosy do odrostu, odżywiający energizujący, dotlenia skórę głowy i włosy. Działa regenerująco i tonizująco. Ekstrakt z czarnej rzodkwi wzmacnia włosy, stymuluje je do wzrostu, zapobiega wypadaniu, łamaniu się włosów. Olejek rycynowy nadaje gładkość, połysk na całej długości włosów. Stosowany systematycznie przez okres min. 2-3 tyg. sprawia że włosy są zregenerowane, odżywione, nawilżone, lśniące, miękkie. Preparat zawiera naturalne antyoksydanty zawarte w ekstraktach ziołowych.
Testowany dermatologicznie, nie testowane na zwierzętach .

 

Skład:

Alcohol and Diethyl Phthalatate and Propylen Glycol,Aqua, PanaxGinseng Extract, Hypercium Perforatum Extract, Burdock Extract, Glycerin, Raphanus Nigra Extract, Parfum, Castor Oil, Coriander Oil
 

Link do KWC: [KLIK] 

Cena/dostępność: ok.25 zł - dostępność - Hebe, Super-Pharm, apteki

  Jak stosowałam:

Lotion stosowałam jako wcierkę do skóry głowy od 10 maja do dzisiaj ( 3 czerwca). Robiłam na głowie przedziałki co ok.1-2cm , obficie spryskiwałam i gdy spsikałam cały skalp  wykonywałam masaż skóry głowy opuszkami palców przez ok.3-4 minuty - czasem dłużej,a czasem krócej.


Moja opinia:

Jeśli chodzi o zapach - wiele osób się na niego skarży, jednak mi on nie przeszkadza. Opakowanie jest w miarę wygodne. Niestety wielki minus tego produktu to słaba wydajność - mi starczył na nieco ponad 3 tygodnie codziennego stosowania.


Efekty:

Pierwszego dnia kuracji pasemko kontrolne wynosiło 24,5cm. W dniu dzisiejszym jest to 26,7cm! Tak więc w 3 tygodnie moje włosy urosły ok. 2,2cm ( w miesiąc będzie to pewnie ok. 2,5cm). Jestem tym faktem usatysfakcjonowana, ponieważ normalnie moje włosy rosną zaledwie 1cm miesięcznie..

Lotion kupiłam z myślą o zahamowaniu wypadania włosów. Czy w tej roli się sprawdził? Myślę,że tak. Po 12 dniach kuracji włosy wypadały w znacznie mniejszej ilości, jednak w trakcie kuracji zmarł mój kotek - a to oznaczało ogormny stres, w dodatku prawie nic nie jadłam przez kilka dni i niestety,ale włosy zaczęły się sypać... Co prawda dzisiaj jest już lepiej,ale jednak włosy wypadają bardziej niż przed odejściem mojego malucha.

Lotion nie przyspiesza przetłuszczania się skóry głowy. Przy odpowiednim wtarciu można na głowie poczuć przyjemne uczucie mrowienia :)

Czy kupię ponownie? Raczej tak. Co prawda teraz chcę wypróbować inne wcierki,ale kiedyś do niego wrócę.


Używałyście tego Lotionu albo innego firmy Seboradin? Jak efekty, którą wersję  możecie polecić?


Pozdrawiam Was

Werci

 

5 komentarzy:

  1. nie miałam jeszcze nic z Seboradinu, ale kiedyś muszę wreszcie coś sobie kupić :) widuję wiele dobrych opinii o tych kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda że cena troszeczkę wysoka ;p Ale ale kto wie moze i ja sie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  3. Seboradin czeka w kolejce ;D ale najpierw muszę wydenkować te balsamy rosyjskie =_____= uh!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny produkt,uwielbiam go mimo zapachu. Ja kupiłam z polecenia koleżanki na spróbowanie - myślałam, że mi wszystkie włosy wypadną, ale teraz używam już 5 miesiąc i jestem zachwycona ! :) Włosy naprawdę rosną szybciej i są odżywione! Polecam :D

    OdpowiedzUsuń