Po kolei - co i jak zrobiłam?
Wieczorem przed pójściem spać (ok. 23) do miseczki wlałam ok. 5 łyżeczek od herbaty Oleju Lnianego i połączyłam z taką samą ilością odżywki Isany Nawilżającej. Po dokładnym wymieszaniu nałożyłam na włosy. ( papka jest o tyle fajna, że nie spływa z włosów, za co wielki plus).
Na głowę nałożyłam czepek i poszłam spać ;).
Rano ( godz.6) umyłam włosy rozcieńczonym szamponem z Alterry migdał&jojoba, a następnie na 20 minut nałożyłam maskę Kallos Latte.
Efekt?
Niesamowicie miękkie, nawilżone włosy! Jedyną wadą jest to,iż nie są one dociążone,ale myślę,że używając innej maski - bardziej dociążającej , problem zniknie. :)
Zero strąków, puchu, suchych włosów. Tylko cudowne nawilżenie i chęć ciągłego miziania mięciutkich włosków :D.
Czego użyłam?
- olej lniany
- Isana odżywka nawilżająca do włosów suchych i zniszczonych
- szampon Alterra migdał&jojoba
- maska Kallos Latte
Muszę przyznać,że połączenie odżywki z olejem sprawdziło się u mnie o niebo lepiej niż zwykłe olejowanie. Swoje włosy olejuję regularnie(2-3 razy w tygodniu),ale powalających efektów nie zauważyłam, a szkoda,bo wielu dziewczynom olejowanie służy..
Myślę,że połączenie oleju+odżywki jest niezłą alternatywą dla tradycyjnego olejowania i będę jej wierna przez dłuższy czas, by ocenić długofalowe efekty takiej formy pielęgnacji.
Próbowałyście już odżywiania za pomocą takiej 'mikstury'? Jakie macie sposoby na solidne nawilżenie włosów?
Pozdrawiam Was
Werci
ja lubię robić olejowe serum: 2 łyżki odżywki, 2 łyżki oleju, 2 łyżki wody :) Czasem do tego jakieś półprodukty :) sprawdza się znakomicie :) drugim sposobem jest dodanie do maski łyżki śmietany i spiruliny -włosy tak milutkie że się chce dotykac;D
OdpowiedzUsuńze śmietaną jeszcze nie próbowałam :))
UsuńOstatnio zauważyłam,że moje włosy się"Przejadły"-Pasuje im tylko dobry oczyszczający szampon(nie nadużywałam sylikonów)i odżywka lub lekka maseczka.
OdpowiedzUsuńwiem o czym mówisz :) moje włosy z kolei są bardzo 'rozpieszczone' - kilka razy pod rząd nałożenie tej samej maski? dobre sobie! co mycie musi być inna - moje włosy lubią różnorodnośc.
Usuńciekawy sposob a mozesz powiedziec jakiego olejku nalezy uzyc? musi byc koniecznie olej lniany?
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od tego jaki olej lubią Twoje włosy - zależy czy masz włosy nisko, średnio czy wysoko porowate.
UsuńWażne aby olej nie był na bazie parafiny.
Mogę polecić np. olej lniany, z orzechów włoskich, makadamia, ze słodkich migdałów itd - ważne aby olej był nierafinowany i tłoczony na zimno.
Ojej ;p Faktycznie zafundowałaś im na prawdę solidne odżywienie
OdpowiedzUsuńwłaściwie jeszcze lepsze odżywienie mogę im zapewnić używając bogatszej maski - i tak właśnie zamierzam jutro zrobić :))
Usuńrzeczywiście piękna kobieta na zdjęciu i jej włosy tez piekne, ja pewnie nigdy takich nie bede miec
OdpowiedzUsuń