poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Nawilżająca odżywka Isana - pierwsze wrażenia

Witajcie. Obiecałam Wam wczoraj,że  podzielę się swoimi wrażeniami na temat nowo zakupionej odżywki do włosów Isany, jednak po pierwszym użyciu nie byłam pewna co o niej sądzić. Odżywki użyłam  ponownie dzisiaj  i mogę już  powiedzieć o niej kilka rzeczy:

Odżywka całkiem nieźle nawilżyła moje włosy. Po jej zastosowaniu włosy się nie elektryzują,łatwo je rozczesać. Odżywka lekko wygładza i ogólnie mam cały czas ochotę dotykać  moich włosków,bo są takie mięciutkie ( z tym,że dwa dni temu spooro podcięłam włosy,więc nie jestem pewna czy to tylko jej zasługa ;). Pachnie całkiem nieźle, zapach nie utrzymuje się na włosach. Ja trzymałam ją na głowie ok.5 minut - w końcu to odżywka, a nie maska. Obawiam się jednak,że na włosach na prawdę suchych i zniszczonych się nie sprawdzi - będzie za lekka. Nie wypowiem się oczywiście na temat regeneracji włosów z racji tego,iż użyłam jej tylko dwa razy. Jednak szczerze powiedziawszy wątpię w to,że jest ona w stanie zregenerować włosy ;).

Odżywki spróbuję używać w miarę regularnie, tzn. raz w tygodniu ( na co dzień odżywiam włosy maskami gdyż są bardziej treściwe, jakoś nie mogę przekonać się do odżywek :/ ) i za jakiś czas możecie spodziewać się porządnej recenzji :)


Odżywkę można kupić wyłącznie w Rossmanie za ok.5.50zł za 300ml - więc opłaca się :) Nawet jeśli się z nią  nie polubicie to będziecie mogły wykorzystać ją do OMO.
Używałyście już tej nowości? Jesteście zadowolone?

Pozdrawiam Was
Werci

2 komentarze:

  1. Zastanawiałam się nad zakupem, ale jestem trochę zrażona do kosmetyków ISANA, są raczej słabe wg mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto spróbować :) chociaż nie ma się co łudzić - porządnej masce do włosów pod względem nawilżenia raczej nie dorówna

      Usuń